Dawno mnie już tutaj nie było, a to dlatego, że ostatnio więcej czasu poświęcam na czytanie książek, naukę i szukanie inspiracji na resztę życia, jakkolwiek dziwnie to brzmi. Ostatnio wpływ na zmiany w moim życiu miały dwie książki: Myśl i bogać się oraz Sztuka prostoty. Ta druga jest bardziej związana z tym o czym piszę na blogu i zawiera wiele ciekawych rad dotyczących pielęgnacji.
Między innymi po przeczytaniu tej książki zaczęłam zmywać makijaż oliwą z oliwek i jestem bardzo zadowolona z tej cennej i prostej rady, która sprawdza się u mnie świetnie:) +zostają w kieszeni pieniądze przeznaczane dotychczas na płyny do demakijażu.
Poza tym znalazłam ostatnio świetny duet do mycia włosów: Szampon i odżywka z Redken All Soft. Bez obciążenia włosów można uzyskać maksymalne wygładzenie i miękkość. Póki co jestem zachwycona tym zestawem, tym bardziej, że ostatnio nie mam czasu i ochoty na kombinowanie z włosami.
Również świetnie sprawdza się u mnie olejek z Yves Rocher do włosów suchych i zniszczonych i mieszanka olejków z Gliss Kura na końcówki (do tego ładnie pachną:). Czasem ląduje na moich włosach także odżywka SleekLine, ale bardzo sporadycznie (x1 na tydzień). Przy takiej minimalnej pielęgnacji życie staje się prostsze, czego chcieć więcej:)
